sobota, 15 czerwca 2013

''Dolina Motyli''

Witam po tej dość krótszej przerwie. Nauka w szkole sie skończyła, wiec na blogu będę pisać częściej. Sama nie wiem jak powstrzymam sie w wakacjie przed codziennymi wpisami.

Nikt nie zaproponował kolejnej ksiażki, więc postanowiłam sama wybrać następną ksiażkę. Z początku miały to być''Blizny przeszłości'', ale natchnienie mi przyszło na...
...''Dolinę Motyli'' Krystyny Januszewskiej



Zdarzaja się czasem ksiazki, o których suzo słyszeliśmy, na które czekamy i bardzo cgcemy przeczytać. Są jednak takie, o kytórych nigdy nie słyszelismy, które, sami nie wiedząc czemu bierzemy z półki. I właśnie one często odmieniają nasze życie. tak było w moim przypadku z''Doliną Motylii''

Pierwszy raz siegnęłam po nią jeszcze podstawówce. Zaciekawiona okładką, tytułem i opisem postanowiłam ja przeczytać. Ksiażka mnie oczarowała, zauroczyła czy co tam jeszcze chcecie. Jest piękna. W najprostrzy, mozliwy sposób pokazuje miłość, przyjażń i inne wartości ważne w życiu. 

Na ulicy mijamy ludzi, w autobusie, sklepie spotykamy obcych sobie ludzi, z którymi nic nas nie łączy. Ale los, dziwnie splata losy ludzkie. Bywa, że przypadkowe osoby mogą zmienic nasze życie, na zawsze...

Ksiazka opowiada o Joasi Zalewskiej. Dziewczynka żyje we wsi Bielinek, raz w roku odwiedzana przez ogrąmną ilosć motyli bielinków. Nikt nie wie, czemu tu przybywaja. 
Ponoć, to ludzkie dusze, które raz do roku mogą wrócić na ziemię...

Rodzinna tregedia sprawia, że główna bohaterka i jej mama muszą nauczyc sie życ bez ojca i męża. Człowieka, który zarabiał na nich utrzymanie, robił zakupy, opiekował się. To moment, w ktorym obie muszą dojrzeć. Obie moze juz za późno.

Pomysł- puszę przyznać, ze pomysł napisania ksiażki jako scenariusza brogramu mamy przyjacciółki Joasi. Orginalne, z pomysłem, nie psuje wspaniałej historii.2pkt

Zrealizowanie pomysłu-wspaniale napiana powieść! Od początki do końca prowadzona znakomicie, zaskakująca i doskonala w każdym calu.2pkt

Bohaterowie-z początku denerwowała mnie główna bohaterka. Dziewczynka, bez obowiazkóe, całkowicie żyjąca w swoim świecie, egocentryczka. Jednak jaka zmianę przeszła, przez te trochę ponad 200 stron! Stała sie opiekuńcza, wydoroślala.  Drugą postacią, którą podziwiam jest doktor Bielicki. Obcy człowiek, który tak pomógł rodzinie Zalewskich. 3pkt

Ogólne wrażenie-''Dolina...'' rozkręca sie z każdym nowym, przeczytanym zdaniem. Dla osób sentymentalnych, rownież wzruszajaca(a ja do tych osób należę). Pomysł splątania z głównym wątkiem losów innych bohaterów, czasem nie majacych nic wspólnego, bardzo mi się podobał. Przez to stała sie ona bardziej...realna.2pkt

Inne-czasem najlepsze, są najprostrze rozwiazania. I tak jest w przypadku okładki. Piękna choć nie kosztowana i nie wiadomo jaka grafika. Ale tu-pasuje znakomicie. Pisałam już, że wzięłam ja po raz pierwszy,  równiez ze względu na opis. Pozwolę, więc sobie go tu przytoczyć.1pkt

''Czasami podróż przez życie jest jak jazda ekskluzywną limuzyną, czasami jest wycieczką przez krainy szczęśliwe, a bywa, że na samym progu staje się walką o przetrwanie, wspinaczką na K2, szturmem warownej twierdzy lub poszukiwaniem mitycznego Avalonu. Rzadko się zdarza coś, co przytrafiło się Joasi Zalewskiej – bohaterce tej książki.Z przysłowiowego Edenu trafia zrządzeniem losu tam, gdzie nic już nie jest takie piękne ani tak czyste i proste jak było w Dolinie Motyli, w której się urodziła. Ta podróż, choć wydaje się drogą donikąd, staje się dla bohaterki prawdziwym wyzwaniem. Wzbogaca ją o cenne doświadczenia i obdarowuje grupą wiernych przyjaciół, którzy nie zawiedli. Książka umacnia w przekonaniu, że należy mimo przeciwności losu i czasem wbrew rozsądkowi, pokonując własne słabości, walczyć o najważniejsze. Przeczytajcie tę książkę, nawet jeśli macie lat bardzo mało i nawet jeśli macie ich dużo więcej niż byście chcieli mieć – bo warto!''

Podsumowanie-''Dolina Motyli'' to piękna lektura o życiu. Mimo, że niektórych może denerwować, pojawiającym sie w każdym rozdziale(czyli fragmęcie historii opowiadającym przez inną osobę niz wcześniej)to jest to wspaniała ksiazka. Gorąco zachęcam do przeczytania i powtórzę jeszcze raz słowa z okładki:Przeczytajcie tę książkę, nawet jeśli macie lat bardzo mało i nawet jeśli macie ich dużo więcej niż byście chcieli mieć – bo warto!

Ocena-10/10

Mam nadzieje, że notka sie podobała. Przepraszam tez za to, ze czcionka nagle jest wyśrodkowana, ale to wina blogspota A teraz chciałam wkleić filmik z prawdziwej Doliny Motyli, czyli części wyspy Rodos. Filik znaleziony na YouTube, za pośrednictwem wujka Google.


Milego oglądania i do następnej notki :)
DoXXil

3 komentarze:

  1. I jak tu nie przeczytać tej książki po takiej recenzji? :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziekuje, no i zachęcam do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi.. nudnawo xD. Nie dla mnie tego typu książki ;p...

    OdpowiedzUsuń