sobota, 26 lipca 2014

''Karaibska tajemnica''

Wróciłam! Żywa i cała...a praktyki zaliczone ;D

Dziś kolejna recenzja kryminału....spokojnie, na razie to ostatni :)
A tym razem jest to....

''Karaibska tajemnica'' Agatha Christie


Panna Marple, dzięki hojności swego kochającego siostrzeńca Raymonda, wypoczywa w luksusowym pensjonacie na jednej z wysp karaibskich. Tak egzotyczne otoczenie bynajmniej nie oszałamia starszej pani: gdy zostaje zamordowany emerytowany pułkownik, stary, nieszkodliwy nudziarz, panna Marple rozpoczyna prywatne śledztwo, swoim zwyczajem porównując ludzi i sytuacje do znanych sobie osób i wydarzeń z sennego miasteczka St Mary Meade... I jak zwykle rozwiązuje niezwykle zagmatwaną zagadkę.

Rozmowy z panią mogą być niebezpieczne — zauważył.
— Każda rozmowa jest niebezpieczna, jeśli ma się coś do ukrycia — odparła.


Pomysł-kolejna książka z naszą drogą panną Marple. Wakacje, plaża i zwłoki....a to wszystko z powodu...zdjęcia. Kto usilnie stara się ukryć swoją przeszłość? -2pkt

Zrealizowanie pomysłu-arcymistrzostwo! Znowu jeden z najlepszych kryminałów tej autorki, jakie dotychczas czytałam. Nie wiem, jak innym czytelnikom, ale mi tu nikt nie pasował na mordercę! Zostałam sprawnie wyrolowana przez Mistrzynie Kryminału. No i ta tajemnica, która przejawiała się w wielu płaszczyznach...i nie tylko ta dotycząca morderstwa-2pkt

Bohaterowie-może nie miałam tu jakiś swoich ulubionych postaci, to uważam, ze Christie bardzo dobrze je wykreowała. Dostosowała postacie, ich charaktery do roli jaką mają spełniać-3pkt

Ogólne wrażenie-Tempo nie było tak szybkie jak w ''Pani McGinty nie żyje'' ale to nie jest minus. Wręcz przeciwnie! Pozwala to nam przeanalizować wszystko i zastanowić się kto mógłby być mordercą? Jednak mam pewno zastrzeżenie-moim zdaniem zbyt mało dostajemy informacji, żeby można było zgadnąć kto nim jest-2,5pkt

Inne-kolejny kryminał gdzie rozwiązanie mnie zaskoczyło. no i ta komplikacja-na początku może się wydawać, ze sprawa jest prosta, ale w miarę czytania wszystko się zmienia-1pkt

Podsumowując-''Karaibska tajemnica'' to kolejny kryminał przedstawiający zbrodnie idealną. Oczywiście zachęcam do przeczytania-warto, oj warto...

Ocena-9,5/10

Życie wydaje się znacznie cenniejsze, znacznie bardziej interesujące, jeśli człowiek wie, że może je wkrótce stracić. Może nic powinno tak być, ale tak jest. Człowiek młody, silny i zdrowy, który ma całe życie przed sobą, nie przywiązuje do niego żadnej wagi.

Pozdrawiam, 
DoXxil

7 komentarzy:

  1. Gratuluje zaliczenia praktyk!
    Co do książki Christie, nie miałam okazji jej poznać, ale skoro tak bardzo ją zachwalasz, to chętnie się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny blog, który przeglądam i kolejna recenzja książki Christie. Aż miło popatrzeć. Tej książki jeszcze niestety nie miałam przyjemności czytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zaliczonych praktyk! :) Ja na razie miałam tylko jedne spotkanie z twórczością Christie, o czym wiesz, ale na pewno nie będzie ono ostatnie... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Praktyk - gratuluję!!!!
    Widzę, że zaczytujesz się w Christie -to fajnie. Panna Marple jest genialna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ktoś diluje Ci książki Christie? :)
    Ale będę wiedziała, które tytuły warto czytać, a ten na pewno brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń