wtorek, 21 kwietnia 2015

Śmierć na Nilu


''Śmierć na Nilu'' Agatha Christie


Poirot wyjeżdża odpocząć do Egiptu, ale od razu zawodową czujność budzą relacje między trojgiem współuczestników wycieczki. Linnet Ridgeway posiada wszystko: urodę, inteligencję, bogactwo ...i męża, którego zwinęła sprzed nosa swojej przyjaciółce Jacqueline. Teraz Jacqueline nie opuszcza jej na krok, pojawiając się wszędzie tam, gdzie udaje się para w podróży poślubnej. Jej obecność zatruwa im każdą chwilę? Linnet z mężem próbują uwolnić się od jej krępującej obecności, w tajemnicy wsiadając na statek podróżujący po Nilu. Ale okazuje się, że Jacqueline już tam jest...

Nie mam absolutnie żadnych wrogów

Pomysł-zakochana dziewczyna, ''ta trzecia'', złamane serce i groźby. Zapowiada się ciekawie ale...il razu już coś takiego było?-1,5/2pkt

Zrealizowanie pomysłu-choć pomysł może i oklepany ale za to wykonanie...mistrzowskie! No ale co się dziwie, w końcu to Królowa kryminału.Wszystko jest przemyślane, dopracowane i zaskakuje. Nie można się też nudzić bo autorka zapewniła naszym bohaterem kilka ''rozrywek''-2/2pkt

Bohaterowie-jak to u Christie bywa mamy do czynienia z całym multum ciekawych i rozbudowanych postaci. Każdemu z nich mamy poświęcony jakiś wątek co pozwala nam ich lepiej poznać-3pkt

Przeszłości zmienić nie sposób. Trzeba więc liczyć się z rzeczywistością.

Ogólne wrażenie-książka wciąga. Naprawdę ciężko się od niej oderwać. Zresztą autorka dodała tu kilka wątków które też cię ciekawią, nie czekasz więc tylko na wyjawienie mordercy. A wątków wcale nie jest dużo, więc przykuwają uwagę ale nie odciągają od wyjawienia zagadki tylko sprawiają, ze jeszcze bardziej nie możesz się doczekać końca-2pkt

Inne-zakończenie. Choć odkrycie mordercy nie sprawiło mi problemu to samo zakończenie wypadło rewelacyjnie! Po pierwsze pomysł na zamknięcie historii, a po drugie...no ja po prostu kocham to jak Christie manipuluje czytelnikiem i pod koniec śmieje mu się w twarz!-1pkt

Podsumowując-''Śmierć na Nilu'' to kolejna udana pozycja Christie. No dobra.Miałam nie słodzić, ale znowu się nie udało. To kolejna świetna, rewelacyjna wspaniała, intrygująca książka. Polecam ją każdemu wielbicielowi zarówno tej pisarki jak i gatunku. jednak nie polecam ją osobą, które swoja przygodę z tą autorką mają zamiar zacząć. Lepiej poczytaj kilka innych książek i wdrążyć się w  sposób konstruowania Christie. 

Ocena-9,5/10pkt

Ludzie mówią, że miłość wszystko usprawiedliwia, ale to nie jest prawda.

Pozdrawiam,
DoXxil

17 komentarzy:

  1. Dotychczas czytałam jedynie jedną powieść Christie, która na szczęście przypadła mi do gustu, dlatego chętnie zapoznam się i z powyższą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco zachęcam. Choć tak jak wspomniałam w recenzji, radzę najpierw przeczytać kilka innych kryminałów Christie.

      Usuń
  2. Ja też za sobą mam tylko jedną powieść Christie, jednak spotkanie to było na tyle udane, że z chęcią mogłabym kontynuować dalszą przygodę z nią. Tak w ogóle, to dzięki za przypomnienie. Być może zmotywuję się i skoczę po nią wreszcie do biblioteki. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też, mimo mojej miłości do twórczości tej autorki, trudno zmotywować się do pójścia do biblioteki i wypożyczyć właśnie coś Christie. Zawsze coś bardziej przykuje moją uwagę. Mam ambicje przeczytać wszystkie jej kryminały i ciekaw jestem ile mi to zajmie...

      Usuń
  3. Ja niestety na razie przeczytałam dwie książki Christie i były to "Morderstwo w Orient Expresie" i "Dlaczego nie Evans". Obydwie podobały mi się, ale Orient Express jest niesamowity.. I to prawda, autorka naprawde smieje sie czytelnikowi w twarz na samym końcu. Fani kryminałów powinni choć raz siegnąc po jej twórczość. A co do Nilu, to nawet miałam go wypożyczyć, ale jakoś zabrakło czasu i chęci.. Ale w mam nadzieje, że wkrótce mi się uda ją gdzieś dopaść.. Pozdrawiam i zapraszam do siebie + obserwuję:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie ;)
      Mi ''Dlaczego nie Evans'' bardzo się spodobała natomiast ''Morderstwa...'' nie miałam okazji jeszcze czytać :)

      Usuń
  4. Na razie przeczytałam tylko "I nie było już nikogo" spod pióra Agathy Christie, lecz chciałabym to zmienić. :) "I nie było już nikogo" bardzo mnie zaintrygowało... W końcu przecież muszę się przekonać o innych książkach Christie i na własnej skórze doświadczyć jej genialnych powieści. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani Christie jest najlepsza! Uwielbiam jej książki. A 'Śmierć na Nilu' jest bardzo ciekawa. Tak jak i obie adaptacje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele osób ostatnio pisze o książ Agaty Christie... Chyba też dam ponieść się tej modzie. Tylko najpierw musiałabym coś przeczytać. Polecisz coś? Za sobą mam jedynie "Klątwę starej stróżki", więc wybór jest ogromny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moimi ulubieńcami pozostaje ''I nie było już nikogo'' i ''Tajemnica siedmiu zegarów''. Chyba najlepsze książki :)

      Usuń
  7. Też uwielbiam Christie, najlepsza pisarka kryminałów wszech czasów! Poirot jest genialny, zakończenia niebanalne, akcja wciągająca, pomysły intrygujące, styl pisania świetny... No i nigdy nie udało mi się dobrze wytypować mordercy (poza "Morderstwem w Orient Expressie" choć to trochę co innego...). Ostatnio po raz drugi czytałam "I nie było już nikogo" (lektura) i naprawdę świetnie się czytało, wiedząc, kto jest mordercą i zwracając uwagę na każdy szczególik potwierdzający jego winę ^^ "Śmierć na Nilu" jeszcze przede mną.
    zaczarrowana

    OdpowiedzUsuń
  8. Na Twoim blogu zawsze można liczyć na recenzje Christie, dzięki czemu przypominam sobie, że muszę wrócić do twórczości tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach zapoznać się ze wszystkimi książkami Christie, nawet kiedyś planowałam jedną na miesiąc czytać, ale w tym roku jakoś to nie wypaliło. Temat oklepany, ale Agata Christie zawsze mistrzowsko wykańcza i genialnie tworzy łamigłówki, więc na pewno przeczytać. A do tego te gorące klimaty... ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niestety to samo...plany ogromne ale kiedy ja je zrealizuje to nie wiem.

      Usuń
  10. Z twórczością pani Agathy Christie zapoznałam się dwa lata temu , pamiętam, że była to lektura więc nie przeczytałam... Koleżanka zachęciła mnie abym ją przeczytała, więc przeczytałam. Gdy skończyłam wypożyczyłam od razu 3 inne książki autorki. Książki bardzo wciągające, dobrze napisane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak dla mnie Christie jest dobra w każdym momencie i na każdą pogodę. :)

    OdpowiedzUsuń